Okres świątecznych iluminacji, choinek, kolorowych lampek oraz ozdób jest już w pełni. Wszystko aż prosi się o fotografowanie. Dzisiaj kilka moich podpowiedzi jak to zrobić w sposób łatwy i przyjemny.
1. Przede wszystkim zapomnij o lampie błyskowej. Zwłaszcza tej wbudowanej. Dla zewnętrznej znajdzie się jeszcze jakieś zastosowanie. Wiem, że wtedy gdy najlepiej widać światełka jest ciemno i użycie lampy kusi. Jednak pamiętajcie, że błyskając spłaszczacie pierwszy plan i tracicie wielowymiarowość. Zamiast błyskania lampą postaw aparat na statywie i wydłuż czas.
2. Ustawiając możliwie niskie ISO zmniejszasz szumy na zdjęciach. Jasność zdjęcia reguluj nie podnoszeniem czułości ale ustawiając jak najmniejszego f oraz wydłużając czas.
3. Jeżeli Twój aparat go obsługuje, korzystaj z formatu RAW , który daje znacznie większą możliwość edycji niż JPG.
4. Jeżeli chcesz otrzymać ładny bokeh (czyli np. kółeczka w miejsce lampek) musisz użyć jak największej „dziury” i ogniskowej od 50mm w górę. Idealnie jest przy f1.4-1,8 ale i 2.8 daje radę a czasami nawet f4 przy dłuższej ogniskowej potrafi mile zaskoczyć. Dlatego próbujcie przy różnych ustawieniach przysłony i ogniskowej.

5. Możemy nadać tym kolorowym kółkom różne kształty nakładając na obiektyw czarną nakładkę z wyciętym pośrodku kształtem (wycięty otwór musi być mały i znajdować się pośrodku). Po nałożeniu kartoniku na obiektyw może nastąpić konieczność ostrzenia ręcznego, nakładka ta zabiera również sporo światła więc trzeba wydłużyć czas w stosunku do zdjęcia bez nakładki. Do takich zdjęć wymagana jest przysłona maksymalnie f2.8.



6. Zachęcam również do wykorzystania zoomowania podczas robienia zdjęć choinki. Ustaw aparat na statywie, dobierz długi czas (powyżej 2 sekund) i w trakcie naświetlania kręć obiektywem. I tutaj nasuwa mi się jeden z nielicznych sposobów wykorzystania lampy błyskowej w świątecznych zdjęciach – na szerokim kącie podczas zoomowania błyśnij światłem – sam zobacz skutki. Ostrzegam, że w tego typu ujęciach efekty są nie do powtórzenia – za każdym razem wyjdzie trochę inaczej.
7. Oświetlenie świąteczne – łańcuchy lampek to również idealna okazja do portretów. Znowu wykorzystaj małe f ale może być konieczność podciągnięcia ISO, ponieważ mało kto wytrzyma dwie sekundy bez ruchu.


Unikajcie zdjęć z dużą ilością ponakładanych filtrów. Poszukajcie swojej magii świąt.